BIG InfoMonitor: Między skutecznością a empatią. Wyzwania samorządów w relacji z niepłacącymi mieszkańcami
• 80 proc. badanych deklaruje brak akceptacji dla niepłacenia zobowiązań;
• 37 proc. respondentów usprawiedliwia niepłacenie abonamentu RTV;
• 22 proc. usprawiedliwia niepłacenie kar za jazdę bez biletu;
• Polacy częściej opóźnią płatność względem transportu publicznego (37 proc.), spółdzielni mieszkaniowych (21 proc.) niż banków (15 proc.).
Z badania „Kultura finansowa Polaków” wykonanego na potrzeby BIG InfoMonitor wynika, że o ile niepłacenie zobowiązań wobec konkretnych osób lub firm, np. alimentów na dziecko czy czynszu właścicielowi mieszkania, postrzegane jest jako kradzież i zachowanie nieakceptowalne, to już niepłacenie zobowiązań wobec państwa jest stosunkowo łatwo usprawiedliwiane dobrem klienta lub dobrem przedsiębiorcy.
Co istotne, Polacy w zdecydowanej większości deklarowali brak akceptacji dla niepłacenia różnego rodzaju zobowiązań finansowych – w większości przypadków odpowiedzi negatywnej udzieliło ponad 80 proc. respondentów. Są jednak wyjątki. Na tym tle pojawia się stosunkowo duża skłonność do usprawiedliwiania niepłacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego (37 proc.) czy kar za jazdę bez biletów (22 proc.). Najrzadziej usprawiedliwiano niepłacenie czynszów oraz alimentów, przy czym wskaźnik akceptujących na poziomie 15 i 11 proc. nadal uznać można za wysoki.

Źródło: badanie „Kultura finansowa Polaków” BIG InfoMonitor
Nie zapłacę… komu w pierwszej kolejności?
Obok skłonności do usprawiedliwiania, drugim powodem, dla którego ktoś może nie zapłacić swojego zobowiązania w wyznaczonym terminie lub wcale, są problemy finansowe - brak środków na uregulowanie wszystkich zobowiązań. Z przeprowadzonego dla BIG InfoMonitor badania wynika, że w związku z trudną sytuacją materialną, częściej jesteśmy skłonni opóźnić płatności względem transportu publicznego (37 proc.), czy spółdzielni mieszkaniowej (21 proc.) niż względem banków (15 proc.). Innymi słowy oddanie zaległości samorządowi nie jest wcale dużym priorytetem dla mieszkańców.Należy też wziąć pod uwagę, że co 12. pełnoletnia osoba w kraju posiada już jakieś zaległości - zarówno pozakredytowe jak i kredytowe - odnotowane w BIG InfoMonitor i BIK. W sumie Polacy mają blisko 84,6 mld zł niespłaconych długów. W obliczu tej skali zadłużenia, pojawienie się kolejnych zobowiązań prowadzi do tego, że część osób wybierze priorytetowe płatności, a część zrezygnuje z uregulowania ich w ogóle. Dlatego warto działać szybko, bo czas w windykacji to pieniądz, który przyda się wszystkim – również tym mieszkańcom, którzy są uczciwi i płacą na czas.
W sytuacji tak wysokiej akceptacji dla nieetycznych zachowań finansowych, gminom, miastom, samorządom trudno jest znaleźć równowagę między empatią a skutecznością działania. Samorządowcy chcą skutecznie odzyskiwać należności i racjonalnie gospodarować finansami, ale też zdają sobie sprawę, że „dłużnik też człowiek i w dodatku wyborca”, dlatego starają się często podejść do niego z jakąś dozą tolerancji. Tylko jak to podejście przełożyć na narzędzia windykacyjne? Jak pogodzić ogień z wodą? Dobrym rozwiązaniem jest uzupełnienie działań stosowanych przez samorządy o narzędzia miękkiej windykacji oferowane przez Biuro Informacji Gospodarczych. Pozwalają one stopniować działania dotyczące odzyskiwania należności: począwszy od wezwanie do zapłaty z ostrzeżeniem o zamiarze wpisania dłużnika do rejestru BIG, po dopisywanie dłużników, a na koniec powiadomienie dłużnika o wpisie – zaznacza Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor.
O skuteczności świadczą konsekwencje
Ocena skuteczność stosowanych narzędzi zależy od wielu parametrów i może być mierzona w różny sposób. Samorządy mają świadomość, ile dłużnicy im spłacają w wyniku poszczególnych działań.My często słyszymy od naszych klientów samorządowych, że po wysyłce wezwania z naszym logo dłużnicy dzwonią, chcą się dogadać, wykazują chęć komunikacji. Niektóre miasta publikują swoje wskaźniki skuteczności, informują mieszkańców o działaniach prewencyjnych – wskazuje Anna Romanek, eksperta Grupy BIK.
Regularnie analizujemy z klientami z sektora JST skuteczność różnych stosowanych przez nich narzędzi. I na przykład według ostatnich badań 92 proc. podmiotów, korzystających z usług BIG deklaruje, że odzyskuje zaległość do 30 dni, już po samym wysłaniu wezwania do zapłaty z informacją o możliwości wpisu dłużnika do rejestru, a 39 proc. firm odzyskuje dług po dopisaniu dłużnika do rejestru BIG – dodaje Anna Romanek.
Obecność w rejestrze może dłużnikowi przeszkodzić w otrzymaniu kredytu bankowego czy pożyczki, w zakupach ratalnych, w podpisaniu umowy na abonament u operatora telefonii komórkowej czy polisy ubezpieczeniowej. Średnio co 1,5 sekundy pobierany jest raport o zadłużeniu z BIG InfoMonitor – gdy ktoś się dowie, że jego potencjalny klient ma problemy finansowe – rezygnuje ze współpracy i jednocześnie mobilizuje do spłaty zobowiązania.
*Badanie nt. kultury finansowej konsumentów zrealizowane dla BIG InfoMonitor przez Quality Watch metodą CAWI na próbie 1090 osób, czerwiec 2025 rok.
**Badanie zrealizowane w ramach projektu „Skaner MŚP”, przez Instytut Keralla Research, prowadzone co kwartał wśród mikro, małych i średnich firm. Próba = 500, technika: wywiady telefoniczne, termin: 2Q 2025.
BIG InfoMonitor, spółka z Grupy BIK, już od 21 lat dostarcza rynkowi wiarygodne informacje o zadłużeniu osób fizycznych i firm. Pomaga w ten sposób w przeciwdziałaniu zatorom płatniczym i odzyskiwaniu należności. Spółka prowadzi Rejestr Dłużników, do którego na warunkach określonych w Ustawie o BIG, każdy może wpisać dłużnika – firmę lub konsumenta zalegającego z płatnościami. Oprócz długów BIG InfoMonitor gromadzi i udostępnia pozytywne informacje gospodarcze, czyli dane o terminowych płatnościach. Raporty z BIG InfoMonitor zawierają wiarygodne informacje o kondycji finansowej osób i firm i wspierają podmioty gospodarcze w dbaniu o płynność finansową. BIG InfoMonitor posiada jedną z największych baz dłużników – zasoby rejestru obejmują ponad 100 mln informacji gospodarczych. Od początku działalności do rejestru dłużników BIG InfoMonitor wpisano blisko 33 mln zaległych zobowiązań o wartości ponad 347 mld zł. Banki, firmy pożyczkowe i inne instytucje sektora finansowego chętnie korzystają z raportów z BIG InfoMonitor w swoich procesach kredytowych. Badają w ten sposób wiarygodność płatniczą swoich klientów. Od początku działania BIG InfoMonitor udostępnił 303 mln raportów o wiarygodności płatniczej osób i firm.
Informacje o dłużnikach przekazują do BIG InfoMonitor m.in. dostawcy energii elektrycznej, gazu, wody i inne przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, banki, firmy pożyczkowe, operatorzy telefonii stacjonarnej i komórkowej, firmy ubezpieczeniowe, faktoringowe, leasingowe, sektor MŚP i inne duże firmy, zarządcy nieruchomości, transport publiczny, sądy, gminy i urzędy miasta, a także osoby fizyczne.
BIG InfoMonitor jako jedyne Biuro Informacji Gospodarczej umożliwia dostęp do baz: Biura Informacji Kredytowej i Związku Banków Polskich, dzięki czemu stanowi platformę wymiany informacji pomiędzy sektorem bankowym i pozostałymi sektorami gospodarki. Głównym akcjonariuszem BIG InfoMonitor jest Biuro Informacji Kredytowej. Więcej na www.big.pl




