PLK podpiszą we wrześniu umowy za ok. 5 mld zł
Mochocki, który jest też dyrektorem PLK ds. realizacji inwestycji, na jednym z paneli Forum Ekonomicznego mówił m.in. o działaniach spółki jako publicznego zamawiającego w kontekście sygnalizowanego przez firmy budowlane spowolnienia w budownictwie infrastrukturalnym.
Jak podkreślił, walcząc o przewidywalność działań dla rynku spółka za obecnego zarządu zapowiada z wyprzedzeniem plany przetargowe i konsekwentnie je realizuje lub - jak w tym roku - zwiększa.
Mochocki przytoczył tu dane za ub. rok, gdy PLK ogłosiły postępowania na 18 mld zł i podał, że w tym roku, po zapowiedziach na ok. 16 mld zł, ale też ogłoszeniu przetargu na modernizację stacji Warszawa Wschodnia, wartość ta już sięgnęła 20 mln zł.
- Do końca roku planujemy tych postępowań ogłosić jeszcze pewnie na kilka miliardów złotych. (…) A już za chwilę z Budimeksem będziemy podpisywać umowę na ok. 2 mld zł; myślę, że w ciągu dwóch tygodni to się uda zrobić - zasygnalizował wiceprezes PLK.
W lipcu br. spółka wybrała ofertę konsorcjum Budimeksu i Gülermak na budowę odcinka nowej linii kolejowej nr 622 między Szczyrzycem a Tymbarkiem, w ramach budowy połączenia Podłęże-Piekiełko w woj. małopolskim.
- A tylko we wrześniu podpiszemy umowy na kolejne 3 mld zł: dotyczącą przebudowy linii między Warszawą, a Otwockiem, w ciągu od Bydgoszczy do trójmiejskich portów na stację Maksymilianowo za około miliard złotych (na LK201 - PAP) czy na ciąg potrzebny pod budowę polskiej pierwszej elektrowni jądrowej - linię 229 pomiędzy Kartuzami, a Lęborkiem - wymienił członek zarządu PLK.
- Od kwietnia 2024 r. ogłosiliśmy postępowania na kwotę ok. 40 mld zł. Podpisaliśmy umowy na ok. 20 mld zł i to zaczyna dostarczać wydanych złotówek do sektora budownictwa - podsumował Marcin Mochocki.(PAP)
mtb/ drag/
