Sikorski do Muska: leć na Marsa; tam nie ma cenzury nazistowskich salutów
Komisja Europejska nałożyła na należącą do Elona Muska platformę X karę w wysokości 120 mln euro (około 140 mln dolarów) za nieprzestrzeganie Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w zakresie przejrzystości. Jest to pierwsza kara nałożona przez KE na cyfrowego giganta od wejścia DSA w życie.
Musk opublikował na swoim profilu na platformie X serię wpisów krytycznych pod adresem Unii Europejskiej. „Ile czasu minie zanim UE przestanie istnieć?” – zapytał w jednym z nich.
Do tych słów odniósł się wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. „Leć na Marsa. Tam nie ma cenzury nazistowskich salutów” – odpowiedział Muskowi. Nawiązał w ten sposób do gestu przypominającego rzymski salut, który miliarder wykonał dwukrotnie w Capital One Arena w Waszyngtonie podczas wydarzenia towarzyszącego inauguracji prezydentury Donalda Trumpa.
Szef MSZ udostępnił też screen kolejnego wpisu, w którym Musk stwierdził, że „Unia Europejska powinna zostać zniesiona, a suwerenność przywrócona poszczególnym krajom, aby rządy mogły lepiej reprezentować swoich obywateli”.
„Jakby ktoś jeszcze miał wątpliwość komu służy cała antyunijna gadka o suwerenności. Tym, którzy chcą zarabiać na sianiu nienawiści i tym, którzy chcą Europę podbić” – zwrócił uwagę Sikorski.
W ramach prowadzonego przez ostatnie dwa lata postępowania wobec X KE doszła do wniosku, że platforma Muska łamie trzy przepisy DSA: w sposób wprowadzający w błąd stosuje „niebieski znaczek” do weryfikacji użytkowników, nie ma przejrzystego repozytorium reklam oraz nie udostępnia danych do badań w sposób zgodny z regulacjami.
Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa oraz sam prezydent wielokrotnie atakowali UE za karanie amerykańskich firm technologicznych. We wtorek minister handlu Howard Lutnick oznajmił, że jeśli Unia chce zawrzeć porozumienie handlowe, musi „odpuścić” amerykańskim gigantom. Vance z kolei ostro krytykował europejskie regulacje dotyczące wolności wypowiedzi, oskarżając państwa europejskie i Wielką Brytanię o cenzurę i porównując UE do ZSRR. (PAP)
dap/ par/
Polska, Warszawa




