NAWIGATOR
powrót do artykułu
[6/40] Rzym, jakiego nie znacie …....
fot. nadesłane
Często mnie pytają znajomi i przyjaciele o sytuację w Rzymie w tym trudnym dla nas okresie koronawirusa. Nie chcę dramatyzować, nie będę się powtarzać, bo z mediów wszyscy wiedzą jak się sprawy mają, nie będę przedstawiała statystyk, które Bogu dzięki od 4 dni zaczynają pałać optymizmem, pokazując w końcu światełko w tunelu, dając nam wszystkim nadzieję. Opiszę jedynie moje odczucia, dotknę trochę historii, wrócę do przeszłości.
REKLAMA