Niedożywienie: cichy zabójca dzieci

Ludzkość mierzyła się i mierzy na każdym etapie swojej historii z głodem i niedożywieniem. Chociaż wydawałoby się, że w XXI wieku jest to już problem zanikający, to wciąż dotyczy on ogromnej liczby dzieci na całym świecie – według danych WHO za 2022 roku, niedożywienie mogło dotykać nawet 194 milionów z nich. Czasem przynosiło to najgorsze możliwe konsekwencje – szacuje się, że niedożywienie jest współprzyczyną nawet połowy śmierci najmłodszej grupy wiekowej naszego społeczeństwa, osób do 5. roku życia. Przekłada się to na szokującą liczbę 2,5 miliona śmierci rocznie.

Nie każde z tych dzieci zmarło bezpośrednio z powodu głodu – mówi Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej.

Bezpośrednią przyczyną są zazwyczaj choroby, takie jak malaria czy zakaźna biegunka. Do tego dochodzą komplikacje okołoporodowe. Jednakże niedożywienie, które znacząco osłabia organizm oraz odporność dziecka, jest często tym czynnikiem, który przesądza o tragicznym losie najmłodszych.

Niedożywienie to stan, w którym organizm nie otrzymuje wystarczającej ilości składników odżywczych niezbędnych do funkcjonowania, takich jak białka, witaminy i minerały. Głód natomiast to stan ekstremalnego niedożywienia. Do jego najpoważniejszych konsekwencji u dzieci należą między innymi: zatrzymanie wzrostu, urata masy ciała, zaburzenie rozwoju fizycznego i psychicznego, osłabienie układu odpornościowego oraz mięśni. W przypadkach ekstremalnych głód jest też bezpośrednią przyczyną śmierci.

Katastrofie, jaką jest śmierć każdego dziecka, bardzo często możemy łatwo zapobiec – dodaje Małgorzata Olasińska-Chart.

W Etiopii, w szpitalu w mieście Waliso, prowadzimy terapeutyczne dożywianie skrajnie niedożywionych dzieci. Przez ostatnie pół roku ratowaliśmy w ten sposób życie 107 etiopskich najmłodszych. Średni koszt leczenia to niecałe 250 złotych: za tyle uratować można ludzkie życie.

Bardzo ważnym elementem walki z problemem niedożywienia jest też edukacja. Polska Misja Medyczna prowadziła w ubiegłym roku w Senegalu szkolenia dla personelu medycznego – dotyczyły one między innymi procedur medycznych w przypadku ciężkiego niedożywienia u dzieci. W Senegalu prowadzone były również pokazy gotowania oraz spotkania na temat żywienia dla matek i opiekunów dzieci. W ich ramach prezentowane były łatwe i tanie lokalne przepisy, które dostarczą najmłodszym najpotrzebniejszych składników odżywczych.

Co ważne, te działania – zarówno zapobiegawcze, jak i reagujące bezpośrednio na problem – mają niezaprzeczalne wyniki. Od roku 1990 zarówno poziom niedożywienia, jak i śmiertelności wśród dzieci do lat 5 spadły o ponad 60%. Oznacza to więcej niż 7 milionów uratowanych istnień rocznie.