Hat trick Pawła Pyjasa w czasie Międzynarodowych Mistrzostw Polski w narciarstwie alpejskim w Szczawnicy
fot. nadesłane
W rozegranych w dniach 11-13 stycznia w ośrodku PKL Palenica Mistrzostw Polski Paweł Pyjas sięgnął po złoto w slalomie gigancie, slalomie i slalomie równoległym. W rywalizacji kobiet tytuł mistrzowski w slalomie i slalomie równoległym zdobyła Zuzanna Czapska, a w slalomie gigancie Hanna Zięba. Dobre wyniki zapewniły Czapskiej i Pyjasowi kwalifikację do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
REKLAMA
Świetne wyniki naszych czołowych alpejek, a przede wszystkim Maryny Gąsienicy-Daniel sprawiają, że Polska ma szanse wysłać do Pekinu nawet pięciu reprezentantów, trzy zawodniczki i dwóch zawodników. Jeżeli utrzymamy 15. miejsce w Pucharze Narodów, na Igrzyska będzie mogła pojechać cała piątka - ostatecznie przekonamy się o tym już 16 stycznia. Właśnie dlatego rywalizacja w ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy toczyła się tym razem nie tylko o złote medale Mistrzostw Polski, ale również o kwalifikację olimpijską.
Z bardzo mocnej strony pokazał się Paweł Pyjas, który triumfował we wszystkich konkurencjach. Pierwszego dnia zawodów w Szczawnicy udało mu się obronić swój zeszłoroczny tytuł Mistrza Polski w slalomie gigancie. Po pierwszym przejeździe znalazł się na dość dalekim ósmym miejscu, jednak po drugim przejeździe awansował aż o siedem pozycji by zdobyć złoty medal. Drugą lokatę w klasyfikacji generalnej zajął reprezentujący Holandię Max Van Rossum, a na trzeciej pozycji uplasował się Piotr Habdas. Trzeci najlepszy wśród Polaków czas wywalczył Michał Michalik.
Równe dwa przejazdy zapewniły Pyjasowi złoto także drugiego dnia zawodów, kiedy to pokonał Michała Michalika oraz Bartłomieja Sanetrę na trasie slalomu.
Znowu złoto! Cieszę się niezmiernie, zwłaszcza, że trwają kwalifikacje do Pekinu. Jeśli chodzi o warunki, to były rewelacyjne – było bardzo twardo, trzymający śnieg – ciężko o lepsze – mówił Paweł Pyjas po środowych zmaganiach.
Swoją przewagę zawodnik potwierdził trzeciego dnia zmagań na trasie slalomu równoległego, wygrywając we wszystkich wyścigach w Szczawnicy. Tytuł Wicemistrza Polski w slalomie równoległym wywalczył Bartłomiej Sanetra, a brązowy medal powędrował do Piotra Szeląga.
Ze Szczawnicy zadowolona wyjechała również Zuzanna Czapska, która sięgnęła po tytuł Mistrzyni Polski w slalomie oraz slalomie równoległym. W środę w slalomie szybsza od niej była jedynie Słowaczka Petra Hromcova, która zwyciężyła w obydwu przejazdach.
Trzecią lokatę w międzynarodowych zmaganiach zajęła Aniela Sawicka, a brązowy medal Mistrzostw Polski trafił do piątej tego dnia Mai Chyli. Zuzanna Czapska, podobnie jak Paweł Pyjas, okazała się niepokonana podczas rywalizacji w slalomie równoległym, wygrywając w każdym wyścigu. Wicemistrzynią Polski w slalomie równoległym została Maja Chyla, a walka o brązowy medal kobiet zakończyła się remisem Hanny Zięby i Darii Krajewskiej.
Warunki były lodowe, trasy były dosyć trudne i wymagające, ale jeździło mi się całkiem nieźle. Nie obyło się bez różnych przygód, jednak udało mi się wygrać złoty medal, co daje mi kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie. Walczyłam o nią od początku sezonu, biorąc udział w zawodach Pucharu Europy i właśnie teraz w Mistrzostwach Polski. Tak naprawdę dzisiaj do końca była walka o tę kwalifikację, mogło się wydarzyć wszystko. Dlatego tym bardziej się cieszę, że mi się udało i że jadę do Pekinu! - mówiła szczęśliwa Czapska.
Dużym zaskoczeniem zawodów było niewątpliwie zwycięstwo 16-letniej Hanny Zięby, która we wtorek wywalczyła tytuł Mistrzyni Polski w slalomie gigancie. Warto podkreślić, że w obecnym sezonie po raz pierwszy możemy oglądać ją w zawodach FIS - jeszcze rok temu zawodniczka brała udział w Młodzieżowym Pucharze Polski. Drugie miejsce w tej konkurencji zajęła reprezentantka Słowacji Petra Hromcova, a trzecie – Daria Krajewska. Wśród Polek trzeci najlepszy wynik uzyskała Maja Chyla.
Za nami trzeci dzień Mistrzostw Polski, czyli slalom równoległy i bardzo duże emocje, związane także z nominacjami do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Do 16 stycznia będziemy czekać na ostatnie wyniki międzynarodowych startów, a jeżeli wszystko zostanie tak jak jest, to wygląda na to, że będą reprezentowały nas nie tylko trzy dziewczyny - Maryna Gąsienica-Daniel, Magda Łuczak i Zuzanna Czapska, ale także prawdopodobnie dwóch panów - Michał Jasiczek i Paweł Pyjas. Paweł trzema złotymi medalami pokazał siłę, spokój i przygotowanie. Zuza także wywalczyła swoją nominację dwoma złotymi medalami. Wszystko odbyło się w sportowy sposób i myślę, że każdy może być zadowolony – podsumował Marcin Blauth, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Cieszę się, że kolejny rok kontynuujemy program PolSKI Mistrz i możemy gościć uczestników Międzynarodowych Mistrzostw Polski w naszym ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy - dodaje Daniel Pitrus, Przez Zarządu PKL.
Zawody rangi FIS na polskich stokach, w tym Międzynarodowe Mistrzostwa Polski, odbywają się w ramach programu PolSKI Mistrz. Celem zainicjowanego przez Polski Fundusz Rozwoju i Polskie Koleje Linowe programu jest rozwój polskiego narciarstwa alpejskiego. Udzielane przez partnerów wsparcie obejmuje Kadry Narodowe i pozwala na organizację zawodów FIS i Młodzieżowego Pucharu Polski. Grupa PKL pokrywa ponadto koszty profesjonalnego przygotowania i udostępnia trasy narciarskie z homologacją FIS w swoich ośrodkach na Jaworzynie Krynickiej w Krynicy, na Palenicy w Szczawnicy, na Mosornym Groniu w Zawoi i Kasprowym Wierchu w Zakopanem. Trasy dostępne są na potrzeby rywalizacji i treningów alpejczyków oraz snowboardzistów specjalizujących się w konkurencjach zjazdowych, którzy przez całą zimę mogą korzystać z dedykowanej oferty sportowej w ośrodkach Grupy PKL.
Kalendarz zawodów rozgrywanych na polskich stokach dostępny jest na stronie programu PolSKI Mistrz. Wydarzenia śledzić można również za pośrednictwem profili PolSKI Mistrz na Facebooku i Instagramie.
Z bardzo mocnej strony pokazał się Paweł Pyjas, który triumfował we wszystkich konkurencjach. Pierwszego dnia zawodów w Szczawnicy udało mu się obronić swój zeszłoroczny tytuł Mistrza Polski w slalomie gigancie. Po pierwszym przejeździe znalazł się na dość dalekim ósmym miejscu, jednak po drugim przejeździe awansował aż o siedem pozycji by zdobyć złoty medal. Drugą lokatę w klasyfikacji generalnej zajął reprezentujący Holandię Max Van Rossum, a na trzeciej pozycji uplasował się Piotr Habdas. Trzeci najlepszy wśród Polaków czas wywalczył Michał Michalik.
Równe dwa przejazdy zapewniły Pyjasowi złoto także drugiego dnia zawodów, kiedy to pokonał Michała Michalika oraz Bartłomieja Sanetrę na trasie slalomu.
Znowu złoto! Cieszę się niezmiernie, zwłaszcza, że trwają kwalifikacje do Pekinu. Jeśli chodzi o warunki, to były rewelacyjne – było bardzo twardo, trzymający śnieg – ciężko o lepsze – mówił Paweł Pyjas po środowych zmaganiach.
Swoją przewagę zawodnik potwierdził trzeciego dnia zmagań na trasie slalomu równoległego, wygrywając we wszystkich wyścigach w Szczawnicy. Tytuł Wicemistrza Polski w slalomie równoległym wywalczył Bartłomiej Sanetra, a brązowy medal powędrował do Piotra Szeląga.
Ze Szczawnicy zadowolona wyjechała również Zuzanna Czapska, która sięgnęła po tytuł Mistrzyni Polski w slalomie oraz slalomie równoległym. W środę w slalomie szybsza od niej była jedynie Słowaczka Petra Hromcova, która zwyciężyła w obydwu przejazdach.
Trzecią lokatę w międzynarodowych zmaganiach zajęła Aniela Sawicka, a brązowy medal Mistrzostw Polski trafił do piątej tego dnia Mai Chyli. Zuzanna Czapska, podobnie jak Paweł Pyjas, okazała się niepokonana podczas rywalizacji w slalomie równoległym, wygrywając w każdym wyścigu. Wicemistrzynią Polski w slalomie równoległym została Maja Chyla, a walka o brązowy medal kobiet zakończyła się remisem Hanny Zięby i Darii Krajewskiej.
Warunki były lodowe, trasy były dosyć trudne i wymagające, ale jeździło mi się całkiem nieźle. Nie obyło się bez różnych przygód, jednak udało mi się wygrać złoty medal, co daje mi kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie. Walczyłam o nią od początku sezonu, biorąc udział w zawodach Pucharu Europy i właśnie teraz w Mistrzostwach Polski. Tak naprawdę dzisiaj do końca była walka o tę kwalifikację, mogło się wydarzyć wszystko. Dlatego tym bardziej się cieszę, że mi się udało i że jadę do Pekinu! - mówiła szczęśliwa Czapska.
Dużym zaskoczeniem zawodów było niewątpliwie zwycięstwo 16-letniej Hanny Zięby, która we wtorek wywalczyła tytuł Mistrzyni Polski w slalomie gigancie. Warto podkreślić, że w obecnym sezonie po raz pierwszy możemy oglądać ją w zawodach FIS - jeszcze rok temu zawodniczka brała udział w Młodzieżowym Pucharze Polski. Drugie miejsce w tej konkurencji zajęła reprezentantka Słowacji Petra Hromcova, a trzecie – Daria Krajewska. Wśród Polek trzeci najlepszy wynik uzyskała Maja Chyla.
Za nami trzeci dzień Mistrzostw Polski, czyli slalom równoległy i bardzo duże emocje, związane także z nominacjami do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Do 16 stycznia będziemy czekać na ostatnie wyniki międzynarodowych startów, a jeżeli wszystko zostanie tak jak jest, to wygląda na to, że będą reprezentowały nas nie tylko trzy dziewczyny - Maryna Gąsienica-Daniel, Magda Łuczak i Zuzanna Czapska, ale także prawdopodobnie dwóch panów - Michał Jasiczek i Paweł Pyjas. Paweł trzema złotymi medalami pokazał siłę, spokój i przygotowanie. Zuza także wywalczyła swoją nominację dwoma złotymi medalami. Wszystko odbyło się w sportowy sposób i myślę, że każdy może być zadowolony – podsumował Marcin Blauth, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Cieszę się, że kolejny rok kontynuujemy program PolSKI Mistrz i możemy gościć uczestników Międzynarodowych Mistrzostw Polski w naszym ośrodku PKL Palenica w Szczawnicy - dodaje Daniel Pitrus, Przez Zarządu PKL.
Zawody rangi FIS na polskich stokach, w tym Międzynarodowe Mistrzostwa Polski, odbywają się w ramach programu PolSKI Mistrz. Celem zainicjowanego przez Polski Fundusz Rozwoju i Polskie Koleje Linowe programu jest rozwój polskiego narciarstwa alpejskiego. Udzielane przez partnerów wsparcie obejmuje Kadry Narodowe i pozwala na organizację zawodów FIS i Młodzieżowego Pucharu Polski. Grupa PKL pokrywa ponadto koszty profesjonalnego przygotowania i udostępnia trasy narciarskie z homologacją FIS w swoich ośrodkach na Jaworzynie Krynickiej w Krynicy, na Palenicy w Szczawnicy, na Mosornym Groniu w Zawoi i Kasprowym Wierchu w Zakopanem. Trasy dostępne są na potrzeby rywalizacji i treningów alpejczyków oraz snowboardzistów specjalizujących się w konkurencjach zjazdowych, którzy przez całą zimę mogą korzystać z dedykowanej oferty sportowej w ośrodkach Grupy PKL.
Kalendarz zawodów rozgrywanych na polskich stokach dostępny jest na stronie programu PolSKI Mistrz. Wydarzenia śledzić można również za pośrednictwem profili PolSKI Mistrz na Facebooku i Instagramie.
PRZECZYTAJ JESZCZE
