reklama
kategoria: Sport
6 wrzesień 2025

Krok po kroku po upragnione złoto

zdjęcie: Krok po kroku po upragnione złoto / v35103452
v35103452
Reprezentacja Polski za tydzień rozpocznie rywalizację w siatkarskich mistrzostwach świata. Prezes PZPS Sebastian Świderski wierzy, że w turnieju na Filipinach biało-czerwoni będą krok po kroku zmierzali po złoty medal.
REKLAMA

Przewodzący w światowym rankingu FIVB Polacy znów są w gronie faworytów do końcowego triumfu w zbliżających się mistrzostwach świata. W trzech poprzednich imprezach tej rangi sięgali po najcenniejsze krążki – dwukrotnie zdobywając tytuł (w 2014 i 2018 r.) oraz srebrny medal (2022 r.).

- Turniej zaczyna się już za kilka dni, ale będzie jeszcze chwila dla chłopaków na aklimatyzację na miejscu. Będziemy na nich oczywiście liczyć, kibicować, wspierać i wierzyć w to, że wrócą z medalem. Trener Nikola Grbic sam powtarza, że brakuje mu tego złotego krążka mistrzostw świata. W kadrze jest kilku siatkarzy, którzy zadebiutują na tej imprezie, widać u nich głód sukcesu i chcą pokazać się z jak najlepszej strony – powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Turniej z udziałem 32 reprezentacji rozpocznie się w piątek. Polacy pierwsze spotkanie rozegrają dzień później z Rumunią. Następie 15 września zmierzą się z Katarem, a na zakończenie fazy grupowej 17 września ich rywalem będzie Holandia. Do fazy pucharowej awansują po dwie najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup.

W opinii Świderskiego najwięcej kłopotów w grupowej rywalizacji biało-czerwonym mogą sprawić Holendrzy, którzy zajmują 19. miejsce w światowym rankingu FIVB. Katar jest sklasyfikowany na 20. pozycji, a Rumunia na 22.

- W drużynie Holandii nie będzie największej gwiazdy Nimira Abdel-Aziza, ale to spowoduje, że ich dystrybucja będzie troszeczkę inna. Z nim w składzie wiedzieliśmy, że większość piłek było kierowanych do niego i wszystko od niego zależało – tłumaczył.

Wśród faworytów mistrzostw świata szef związku obok Polaków, upatruje również m.in. w broniących złota Włochach. Jak ocenił, to bardzo mocny zespół, który gra praktycznie w niezmienionym składzie od kilku lat.

- Włosi w każdym turnieju są niezwykle groźni, ale jest też przecież Brazylia, zawsze mocne Stany Zjednoczone. No i oczywiście pamiętajmy o mistrzach olimpijskich. Francja to ekipa, która na każdym turnieju pokazuje się z najlepszej strony i walczy do samego końca. Z kolei Serbowie mają problemy ze zmianą pokoleniową i widać, że coś nie gra w środku tej drużyny – ocenił.

Zaznaczył przy tym, że niezależnie od tego, na kogo drużyna Grbica trafi w kolejnych fazach turnieju, musi robić swoje. – Po prostu wygrywać z poszczególnymi rywalami i krok po kroku wspinać się po tej turniejowej drabince po upragniony złoty medal – przekonywał były siatkarz, który z reprezentacją Polski sięgnął po srebrny medal MŚ w 2006 r.

Polska drużyna za zakończenie przygotowań do MŚ wygrała w czwartek z Brazylią w łódzkiej Atlas Arenie 4:0. W piątek reprezentanci mieli wolne, a w sobotę wyruszą w podróż do Manili.(PAP)

bap/ sab/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce